Lakiery świecące w ciemności- My Sounds, nowa kolekcja MylaQ
Lato kojarzy się z wakacjami, a jak wakacje to szalone kolory na paznokciach, festiwale i fosforyzujące ozdoby. MylaQ postanowił połączyć te trzy wakacyjne cechy i stworzyć lakiery świecące w ciemność! Jak się o tym dowiedziałam to nie mogłam doczekać się tej serii. Całość nazywa się My Sounds a poszczególne lakiery mają równie muzyczne nazwy
My Sounds
Seria składa się z 3 soczystych kolorów- żółtego My Soul Music, zielonego My Electronic Music, oraz niebieskiego My Pop Music. Szczerze powiedziawszy, liczyłam na jakiś neonowy róż, ponieważ o ile niebieski miewałam na paznokciach, tak żółty i zielony kojarzyły mi się nieco... chorobowo. No ale kiedy lakiery do mnie przyszły, otworzyłam paczkę to wooow! Zakochałam się w My Soul Music! To taki ciepły, słoneczkowy kolor. Przypomina mi płatki słoneczników. Jest na prawdę piękny.
My Pop Music to błękit w czystej postaci, przypomina mi SemiLike 000. Jest bardzo ładny i na pewno pojawi się w moich wakacyjnych mani.
My Electronic Music to kolor z którym mam największy problem. Jest zielony, ale nie taki soczysty i żywy, a troszkę jakby "mdły" (mam nadzieję że wiecie o co chodzi). W miętę też nie wpada, a trochę na to liczyłam. I to niestety, ale to odcień zieleni który najmniej lubię ( a zielony ogólnie należy do moich ulubionych kolorów). Mam jednak pomysł na ombre z bielą i może srebrnym zdobieniem. Jak coś z tego wyjdzie na pewno dam znać na instastory.
Kolory i krycie
Tak kolorki prezentują się na wzorniku z topem matowym i błyszczącym. Krycie mają średnie, 2-3 warstwy potrzebne są do pełnego krycia. Ja wolę nałożyć kilka cienkich, niż jedną grubą i mieć pewność że wszystko dobrze się utwardziło. Utwardzam je w lampie LED przez 30 sekund. I tutaj pojawił się mały problem z żółtym- w buteleczce znalazłam kilka glutów/ paprochów zaraz po otwarciu. Wierząc temu że był one wcześniej przechowywane prawidło to nie mam pojęcia o co chodzi. Wyjęłam patyczkiem to co zebrało się na pędzelku i już jest dobrze.
Czy one na prawdę świecą?
Teraz przyszedł czas na główną atrakcję czyli świecenie w ciemności. Czy świecą? TAK! Czy mocno? MOCNO! I powiem Wam że myślałam że wszystkie będą w ciemności wyglądać tak samo żółto-zielono, a jednak widać różnice w kolorach więc super! Można odróżnić który to żółty a który to niebieski.
Teraz czas na najbardziej niewyraźne zdjęcia jakie kiedykolwiek zobaczycie na tym blogu, ale koniecznie chciałam Wam pokazać to świecenie, a aparat trochę nie ogarniał o co mi chodzi i czemu każę mu robi ciemne zdjęcia.
Na wzorniku w ciemności trochę widać lekkie smużenie, natomiast na żywo tego absolutnie nie widać.
A tak prezentuje się moja propozycje letniego mani z użyciem My Soul Music
Co sądzicie o całej kolekcji? Dajcie znać w komentarzach czy się skusicie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pisząc komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.