Sprawdzone prezenty na Dzień Kobiet
Walentynki walentynkami, ale zbliża się najbardziej wyczekiwane kobiece święto w roku- Dzień Kobiet. To dobra okazja aby uświadomić Kobietom ich wyjątkową wartość w naszym życiu. Jak dla mnie to wcale nie chodzi o to by Panowie obsypywali nas płatkami róż, tonami prezentów czy coś w tym stylu. Tego dnia warto abyśmy też same sobie pokazały że jesteśmy wyjątkowe! Warto okazać to Mamie, Babci, Siostrze, Przyjaciółce- wszystkim tym, które są dla nas ważne.
Przygotowałam małe zestawienie sprawdzonych prezentów z których ucieszyłaby się niemalże każda z nas. Znalazło się w nim 5 różnych rzeczy więc myślę że dla każdego coś dobrego i każda znajdzie coś dla siebie. Wszystkie moje propozycje mieszczą się w przedziale do 50zł i nie są to goździki (choć je kocham) ani też rajstopy (nienawidzę, kto też? ;) ). Myślę więc że to fajne propozycje na drobne upominki. Na końcu wpisu znajdziecie również bonus w postaci zniżki
1. Paleta, szminka, tusz a może rozświetlacz?
Dla każdej miłośniczki makijażu taki prezent będzie strzałem w 10! Zawsze ciesze się nowym kosmetykiem i nie mogę się doczekać aż go wypróbuję, nawet jeśli to tylko pojedynczy cień czy kredka- radość zawsze jest ta sama. Obecnie na rynku jest tyle nowości że na prawdę jest co testować. Jakiś czas temu zakochałam się w powyższej palecie i używam jej praktycznie zawsze gdy wychodzę z domu i śmiało mogą ją polecić. Pomimo że do sprzedaży weszła w październiku, ciężko ją uchwycić- warto jednak zapolować w dzień dostawy do Rossmanna.
2. Pielęgnacja
O siebie warto dbać w każdy wieku. Jeśli skóra jest zaniedbana, odwodniona z suchymi skórkami to nawet najdroższy podkład będzie źle wyglądać, będzie się ważyć, rolować i Bóg wie co mu jeszcze przyjdzie robić. Dlatego warto zadbać o naturalne piękno- idealnym prezentem będą maseczki.
Dla mnie to taki produkt którego nigdy nie jest za wiele a przecież nawet największy zapas kiedyś się kończy. Maseczek na rynku jest multum- glinki, peel off, płachty, wchłaniające się itd. Dla każdej Kobiety znajdzie się coś dobrego. Raz na jakiś czas na prawdę warto zarezerwować część wieczoru i zrobić dla siebie coś dobrego a gwarantuję się skóra się odwdzięczy pięknym, zdrowym i promiennym wyglądem.
3. Woski, świece, smaplery
Skoro robimy już wieczorny relaks z maseczką no to idźmy na całość! Świece to taki miły wieczorny akcent i zawsze odpalam je po ciężkim dniu. Nie znam kobiety która nie lubiłaby tego radosnego skakania płomienia podczas oglądania ulubionego serialu. Przyjemna wizja, prawda?
Woski kocham od niedawna i nie jestem jeszcze zapalonym palaczem, ale chętnie odkrywam nowe firmy i ich kompozycje. Jeśli trafię na zapach który mi odpowiada (a to niełatwe zadanie) to męczę go i męczę. I tak jest z tymi ze zdjęcia- rewelacyjnie się sprawdzają! Ciepła bawełna na wieczory pod kocem a świeże pranie na dzień generalnych wiosennych porządków i już jestem szczęśliwa. Wspominałam kiedyś ze kocham zapach świeżego prania? Nie? No to teraz już wiecie.
4. Etui na telefon
Telefon warto chronić i wie o tym każdy komu choć raz telefon upadł ekranem do dołu. Mój poprzedni zaliczył upadek na chodnik- pamiętam to przyspieszone tętno i myśl w głowie "proszę nie, proszę nie, proszę niee..... o nieeee". Tak tak, na ekranie pojawiła się rysa a obudowa została zarysowana i podłamana. Nie miała wtedy żadnego etui. Kiedy zmieniłam telefon postanowiłam że tym razem już tak nie będzie i od pierwszych dni będzie on mieć stosowne wdzianko. I wszystko ładnie pięknie gdyby nie to że nigdzie nie mogłam znaleźć ładnego case na Huawei p9lite mini. Nawet aliexpress zawiodło! Alie- przecież tam jest wszystko! Wszystko, ale oprócz case na mój telefon.
Wtedy jak z nieba spadła mi marka Etuo wraz z propozycją współpracy i takim oto sposobem dostałam do przetestowania dwa pięknie ubranka na nowy telefon. Jako jedyni posiadali produkty na mój model, ba! Tam można znaleźć case chyba na każdy model telefonu. Wzorów jest pełno, tyle dobroci dawno nie widziałam. Od razu zakochałam się we wzorach marmuru (prawda że piękne?) i całej kolekcji Botanic. Paczka dotarła do mnie ekspresem a ja poczułam miłość od pierwszego wejrzenia, założenia, używania. Super jest to że te obudowy posiadają wycięcia na przyciski, przez co używanie jest łatwiejsze i wygodniejsze. Wykonanie jest perfekcyjnie i nie mam nic do zarzucenia. Jedynie martwię się czy z czasem wzór nie zacznie się wycierać- na razie nic takiego nie ma miejsca.
Oferta jest ogromna, znalazła się tam edycja dedykowana Dniu Kobiet, można też stworzyć case ze swoim nadrukiem. Jednak mi w sercu została przecudna Naparstnica właśnie z kolekcji Botanic. Nie mogę się napatrzeć jak delikatnie, zmysłowo i bezpiecznie (!) wygląda teraz mój telefon.
Oferta jest ogromna, znalazła się tam edycja dedykowana Dniu Kobiet, można też stworzyć case ze swoim nadrukiem. Jednak mi w sercu została przecudna Naparstnica właśnie z kolekcji Botanic. Nie mogę się napatrzeć jak delikatnie, zmysłowo i bezpiecznie (!) wygląda teraz mój telefon.
5. Książka
Ja wiem że to chyba najbanalniejszy pomysł ze wszystkich ale takie są realia. Książki zawsze się sprawdzają i dla każdego coś dobrego się znajdzie. Powieść, romans, fikcja, a może jakiś poradnik? Wybór jest jak zawsze przeogromny i w zasadzie ograniczeniem może być jedynie dostępność w księgarniach. Nic nie cieszy bardziej mola książkowego niż zapach papieru , tuszu i wizja nowej lektury.
To już koniec propozycji, mam nadzieję że przypadło Wam coś do gustu. Oprócz tych pięciu pomysłów mam coś jeszcze dla Was- zniżkę do sklepu Etuo.
Na hasło: blogznizka macie 10% rabatu na wszystkie folie, szkła i etui.
Na hasło: blogznizka macie 10% rabatu na wszystkie folie, szkła i etui.
Koniecznie dajcie znać w komentarzach czy z którejś propozycji skorzystaliście.
Do następnego!
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pisząc komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.