TREACLEMOON, MASŁO DO CIAŁA ROUGE LOVE STORY
2025 rok obfituje u mnie w naukę używania balsamów do ciała. To zdecydowanie element pielęgnacji który był u mnie bardzo mocno zaniedbany – jednak od pewnego czasu staram się bardzo mocno o to dbać. W ostatniej edycji Royalty #14 od Pure Beauty znalazło się masełko do ciała od marki Treaclemoon w wersji Rouge Love Story. Przepiękne opakowanie skrywało świetny produkt do pielęgnacji ciała. Zapraszam na recenzję
TREACLEMOON MASŁO DO CIAŁA
Masło do ciała od Treaclemoon w wersji Rouge Love Story zamknięte jest w zakręcanym słoiczku o pojemności 200 g. Słoiczek ma bardzo uroczą oprawę graficzną i po prostu cieszył moje oko. Oprócz tego produkt jest dość gęsty – w końcu to masło do ciała! Zapach jest intensywny, intrygujący i naprawdę długo utrzymuje się na skórze.
Co zawiera skład?
Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Stearic Acid, Glycine Soja (Soybean) Oil, Isopropyl Palmitate, Parfum (Fragrance), Ceteareth-20, Glycerin, Phenoxyethanol, Dimethicone, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Carbomer, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Sodium Hydroxide, Hexyl Cinnamal, Ethylhexylglycerin, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Jasminum Officinale (Jasmine) Flower Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate.
W składzie znajdziemy między innymi prowitaminę B5 oraz witaminę E, olej sojowy, olej kokosowy oraz masło Shea. Oprócz tego mamy panthenol, olej makadamia oraz ekstrakt z jaśminu.
Produkt ma bardzo konkretne działanie! Bardzo intensywnie odżywia i nawilża skórę – już po pierwszym użyciu różnica jest odczuwalna. Skóra staje się gładka, miękka oraz napięta. Produkt wchłania się stosunkowo szybko i zostawia na skórze delikatną, ale nie przeszkadzającą warstwę ochronną dzięki której to nawilżenie utrzymuje się jeszcze przez bardzo długi czas. Jako że produkt jest bardzo gęsty wystarczy jego niewielka ilość aby rozsmarować go na całym ciele. Dzięki temu jest naprawdę bardzo mocno wydajny
Jestem z niego bardzo zadowolona- to idealne masło do ciała na jesień oraz zimę – bardzo dobrze nawilża oraz niweluje suchą skórę a jego ciepły zapach otula w te chłodne wieczory.
Dajcie znać czy znacie ten produkt?
Post powstał w ramach stałej współpracy z Pure Beauty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pisząc komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.