FARMSTAY- koreańska maska w płachcie w wersji mango
Uwielbiam maseczki w płachcie! Mam ich bardzo dużo i stosuję je regularnie. Świetnie nawilżają, dodają rozświetlenia oraz świetnych substancji które wspomagają regenerację naszej skóry. Widzę same plusy regularnego stosowania maseczek. No i oczywiście aspekt przyjemności, wieczornego SPA, ma bardzo duże znaczenie. W ostatnim boxie od Pure Beauty znalazła się maseczka w płachcie od Farmstay. Zapraszam na recenzję
FARMSTAY- MASKA W PŁACHCIE Real mango essence mask maska w płachcie w wersji mango
Koreański produkt od Farmstay zamknięty jest w typowym i klasycznym opakowaniu. Jest to jednorazowa maseczka do twarzy i pojemności 23ml
Co zawiera skład?
Aqua, Glycerin, Dipropylene Glycol, 1,2-Hexanediol, Xanthan Gum, Polyglyceryl-10 Laurate, Chlorphenesin, Sodium Hyaluronate, Alginic Acid, Hydroxyethylcellulose, Diethylhexyl Sodium Sulfosuccinate, Mangifera Indica (Mango) Fruit Extract, Disodium EDTA, Butylene Glycol, Dipotassium Glycyrrhizate, Perfum
W składzie znajdziemy m.in. kwas hialuronowy który jest świetną bazą nawilżająco- kojącą. Oprócz tego mamy kwas alginowy, oraz oczywiście ekstrakt z mango! Ten ostatni posiada właściwości antyoksydacyjne, kojące i uspokajające podrażnienia. Dodatkowo podbija nawilżenie, rozświetla, wyrównuje koloryt skóry
Tkanina maski jest dość gruba i nie rozrywa się, a sam produkt całkiem nieźle jest skrojony na kształt twarzy. Maska jest bardzo mocno nawilżona i esencja która pozostała w opakowaniu świetnie nadaje się do zużycia na ramiona oraz dekolt.
Produkty nakładamy na około 15-20 minut a po tym czasie wklepujemy resztkę esencji.
Maseczka z mango od Farmstay świetnie sprawdzi się cerom suchym, dojrzałym oraz z pierwszymi oznakami starzenia. Po użyciu cera jest niezwykle nawilżona, uednolicona oraz ukojona. Regularnie stosowana prowadzi do zniwelowania suchości oraz spłycenia drobnych zmarszczek. Warto tutaj również wspomnieć że składniki w niej zawarte wspierają procesy regeneracyjne. Uwielbiam w niej to, że po użyciu moja cera jest ukojona, koloryt wyrównany i widać że produkt dodał mojej cerze mocnego boostera nawilżenia.
Jest kilka różnych wersji tych masek w płachcie od Farmstay– moja w wersji mango sprawdziła się rewelacyjnie, dlatego chętnie spróbuję też inne wersje
Dajcie znać czy próbowaliście i czy znacie te produkty?
Post powstał w ramach stałej współpracy z Pure Beauty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pisząc komentarz zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.