Naturalny błyszczyk nawilżający do ust- Miya myLIPgloss Dusty Rose- Pure Beauty Believe in Magic

 

W poprzednim wpisie (klik klik) opisywałam Wam moje odczucia co do pomadki z Miya w pięknym czerwonym kolorze. Zapowiadałam tez, że pudełko Pure Beauty obfitowało w produkty do ust- więcej o jego zawartości możecie przeczytać tutaj- Klik klik

Jako naczelna miłośniczka produktów do ust, zapraszam Was na recenzję Miya myLIPgloss w kolorze Dusty Rose

 Miya Cosmetics myLIPgloss Dusty Rose

Pamiętam te czasy, kiedy błyszczyki były obrzydliwie lepiące, o zapachu oleju, kolorze w odcieniu żadnym... Przez lata nawet nie spoglądałam w ich stronę! Ale całe szczęście te czasy już minęły (mam nadzieje, że bezpowrotnie)  teraz możemy cieszyć się produktami które są dobrze napigmentowane i komfortowe w noszeniu.... takie jak Miya

Zacznijmy od wnętrza... co w nim znajdziemy? 

Olejki z nasion słonecznika, rycynowy, słonecznikowy, woski z łupiny owoców drzewa Rhus Verniciflua, żywicę drzewa Shorea Robusta, masło shea, oliwę z oliwek oraz witaminę C oraz witaminę E. – bogaty, pielęgnacyjny skład!

Produkt nakładamy standardową pacynką. Świetni się nakłada, nie transferuje, nie przenosi się, a co najważniejsze- nie lepi się!

Jest naprawdę dobrze napigmentowany- Dusty Rose to kolor dość ciemny, zgaszony z lekkim tonem różowym

To jedna warstwa produktu- krycie jest imponujące! 

Bardzo dobrze nosi się na ustach, jest praktycznie niewyczuwalny a do tego na prawdę dobrze nawilża usta! Już nie trzeba wybierać pomiędzy pomadką pielęgnacyjną a czymś z kolorem. Jestem z niego bardzo zadowolona, a kolor to strzał w 10! 

Co sądzicie o myLIPgloss?

Produkty dostałam w ramach współpracy z Pure Beauty