MIYA COSMETICS MASKA UJĘDRNIAJĄCO-ODŻYWIAJĄCA Z KOMPLEKSEM WYGŁĄDZAJĄCYM

 

To już oficjalne- kocham produkty Miya które pojawiają się w pudełkach Pure Beauty. Sprawdzają mi się, świetnie się je używa, dlatego też chętnie je dla Was testuję i recenzuję. Nie inaczej jest tym razem- w ostatnim boxie znalazła się maseczka od Miya

Post w ramach stałej współpracy

MIYA COSMETICS MASKA UJĘDRNIAJĄCO-ODŻYWIAJĄCA Z KOMPLEKSEM WYGŁĄDZAJĄCYM

W pudełku "Zrelaksuj się" znalazła się czerwona maseczka od Miya Cosmetics- to wersja ujędrniająco- odżywcza z kompleksem wygładzającym. Skład jest na tyle bogaty i uniwersalny, że to będzie dobry produkt dla wielu typów cer, nie tylko tej dojrzałej. 

Opakowanie to klasyczny słoiczek o pojemności 50ml. Maseczkę nakładamy dłońmi na skórę i w tym momencie mamy możliwość trzech zastosowań! Możemy nałożyć grubą warstwę pod oczy jako maskę, na całą twarz i zmyć po około 15-20 minutach, lub tak jak ja ją stosuję- nałożyć i zostawić na całą noc

Rano cera jest bardzo, bardzo miękka i nawilżona. Powiedziałabym, że mocno ukojona, a jej koloryt jest wyrównany. Nie zauważyłam też zapychania!

Jej używanie jest komfortowe, zapach delikatny, a konsystencja wbrew pozorom dość lekka, chociaż powiedziałabym że lekka ale konkretna- czuć w nakładaniu, że to będzie prawdziwy booster dla cery

W składzie znajdziemy m.in.: Kompleks wygładzający [ekstrakt z figi + ekstrakt z kwiatu migdałowca + Aquaxyl™+ niacynamid + gliceryna roślinna], peptydy oraz Witamina E, a całość składu jest jak najbardziej na plus- Miya robi to dobrze!

Uwielbiam używać ją raz, dwa razy w tygodniu jako takie mini spa dla cery! Maseczki bez spłukiwania to dla mnie wygoda i zdecydowanie po takie sięgam najczęściej. Plusem jest również jej pojemność i wydajność- w opakowaniu jest jej sporo (jak krem), a nie używamy jej przecież codziennie! Dzięki temu w dłuższym okresie czasu możemy realnie ocenić jej działanie- w przeciwieństwie do jednorazowych maseczek

Dla mnie to prawdziwa perełka wśród asortymentu Miya- a dla Was? Kto już stosował?

Produkt dostałam w ramach współpracy z Pure Beauty